Słowo skrutynium pochodzi od łacińskiego „scrutare”, co znaczy „badać, penetrować”. Katechumeni podczas skrutyniów poddają się przenikającemu do głębi działaniu Bożej łaski. Otwierają przed Panem serca, odsłaniają mroczne zakamarki duszy, aby zostały one oświecone światłem Chrystusa. Dokonuje się to przez modlitwę Kościoła w ich intencji i przez osobiste spotkanie z wybranymi fragmentami Ewangelii św. Jana.
W drugim skrutynium wybrani poznają Chrystusa przedstawiającego się jako światłość świata i zmierzą się z historią uzdrowienia człowieka ślepego od urodzenia (Jan 9).
Zachęcamy także Was, drodzy Czytelnicy i Sympatycy katechumenatu, do rozmyślania nad podanymi niżej pytaniami:
1. Chrystus jako światło świata. Spróbuj wyobrazić sobie, że otacza cię całkowita ciemność (być może miałeś takie doświadczenie) i sytuację, gdy w tej ciemności masz gdzieś dojść lub coś znaleźć – jak sobie poradzisz? Jezus nazywa siebie światłem świata (J 9, 5), czy są w twoim życiu sprawy, których nie chciałbyś oglądać w Jego świetle?
2. Światłe oczy serca. Czy staram się o obiektywne, czyli zgodne z prawdą spojrzenie na Boga, innych ludzi i samego siebie? Czy nie zadowalam się stereotypami na ich temat? Co mi pomaga, a co przeszkadza w dostrzeganiu prawdy?
3. Jasność widzenia a bycie świadkiem wiary. Czy byłem w sytuacji, która wymagała przyznania się do wiary wbrew bieżącym korzyściom? Czy mam odwagę wyznać wiarę w środowisku wrogo nastawionym do Kościoła? Czy znam swoją wartość w oczach Boga?
Tekst pochodzi z: http://katechumenat-sandomierz.blogspot.com
Dodaj komentarz