Jak sobie radzić z głodem emocjonalnym, który powstał wskutek braku obecności ojca w moim życiu? Z matką teraz mam raczej dobre relacje.
Pytanie zadane anonimowo w tak ważnej sprawie to za mało. Trzeba ten głód opisać, wypowiedzieć, podzielić się nim z osobą zaufaną, przyjąć go, przemodlić, powierzyć Bogu.
Więcej na stronie: http://www.zycie-duchowe.pl/art-8689.spragnieni-ojcowskiej-milosci.htm
Dodaj komentarz