
Zmarł wspaniały muzyk, ale przede wszystkim Człowiek, prof. Marian Machura. Na wielu stronach internetowych ukazały się jego obfite dane biograficzne, opis jego muzycznej kariery i pedagogicznego zaangażowania. Jako wspólnota jadwiżanek miałyśmy jednak do Niego dostęp bardziej bezpośredni i tym się chcemy podzielić.
Wielokrotnie Państwo Machurowie udostępniali nam swój dom, żebyśmy mogły odprawić rekolekcje w Tyńcu – w Opatówce bowiem nie zmieściłybyśmy się. Część sióstr mieszkała więc w klasztorze, a część oblegała właśnie niezwykle gościnny i zawsze dla nas otwarty dom Państwa Machurów. Pan Marian uczył nas też w początek istnienia naszej Wspólnoty chorału; napisał dla nas wiele trzygłosowych kolęd; przygotował z nami jutrznię ku czci św. Jadwigi Królowej, która została odśpiewana o poranku w dzień Jej kanonizacji na Krakowskich Błoniach; skomponował również nieszpory ku Jej czci, które co roku, 8 czerwca, rozbrzmiewają w Katedrze na Wawelu. Pan Marian służył nam więc przez wiele lat radą w sprawach muzycznych, ale przede wszystkim – i to trzeba podkreślić – był Przyjacielem naszej Wspólnoty. Był człowiekiem obdarzonym ogromnym poczuciem humoru i pasją, nie tylko muzyczną, która się udzielała tym, którzy mogli go słuchać. Właśnie, Pan Marian był również znakomitym „opowiadaczem” rozmaitych historii, które ukazywały nie tylko barwne życie innych, ale odsłaniały także Jego wrażliwość na drugiego człowieka, uważność w słuchaniu go, szanowaniu i szczere zatroskanie o sprawy wielu ludzi.
Pan Marian przyjeżdżał do nas wielokrotnie – i nigdy z pustymi rękami. Kiełbasa od Pana Machury przez wiele lat była w naszym domu prawdziwym przysmakiem 🙂. Nie zapomnę też tego, jak wychodził w Tyńcu przed Mszą, żeby z ludźmi przećwiczyć którąś z Mszy gregoriańskich. Chodził między ławkami i uczył, a starzy Tyńczanie śpiewali po łacinie jak złoto.
Ostatnie wspomnienie jest sprzed tygodnia. Byłyśmy u Pana Mariana w szpitalu. Czuć było, że już odchodzi, czy raczej, że wchodzi już w Światło. Bo był to człowiek utkany z wiary i miłości.
Więcej na temat muzycznej i pedagogicznej drogi Pana Prof. Machury można przeczytać na http://franciszkanska3.pl/aktualnosci/zmarl-wybitny-muzyk-koscielny-marian-machura
s. Marzena Władowska CHR
Dodaj komentarz