Jeśli idziesz konsekwentnie za Chrystusem, na pewno jesteś dla otoczenia, czasem nawet dla najbliższych, INNA, trochę, albo nawet bardzo, DZIWNA. Chrystusa też to spotkało. W Nazarecie Jego kuzyni, sąsiedzi patrzyli na Niego ze zdumieniem, mówiąc: „Skąd u Niego to WSZYSTKO? Przecież to jest nasz Jezus, syn cieśli, po prostu chłopak z sąsiedztwa”. A jednak – Bóg wybiera to, co niepozorne, i powołuje małych, by Jego wielką Dobrą Nowinę nieśli na krańce świata. Inni się będą pukać w głowę, oceniać, trochę się podśmiechiwać, ale ci, do których serc puka Jezus, wiedzą, że choć są słabi, choć sami z siebie niewiele mogą, to głos Boga jest w nich mocniejszy od wołania świata.
Jeśli słyszysz to wołanie, przyjdź o tym porozmawiać, żeby to dobrze uchwycić, rozeznać, umocnić wytrwałą modlitwą i zamienić w konkret. KONTAKT JADWIŻAŃSKI 🙂
Dodaj komentarz