W dniach od 15-19 sierpnia grupa pielgrzymów z naszej parafii w Krakowie-Pychowicach wraz z Ks. Pawłem i P. Stefanem – przewodnikiem – oraz z naszymi Siostrami: Anną, Ewą i Pauliną – wzięła udział w pielgrzymce do Kalwarii Zebrzydowskiej, by tam modlić się na dróżkach Jezusa i Maryi, uczestniczyć w „pogrzebie” Matki Bożej, a na za kończenie tegorocznych obchodów Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w uroczystej Mszy świętej pod przewodnictwem Ks. Kardynała Zenona Grocholewskiego (koncelebrował Ks. Abp. Marek Jędraszewski oraz Ks. Bp. Jan Szkodoń). W tym ostatnim dniu do pielgrzymów z naszej parafii dołączyły kolejne siostry – Anna i Marzena. Był to niezapomniany czas – głębokiej modlitwy, łączącej nasze życie i serce z życiem i sercem Jezusa i Maryi.
Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej to sanktuarium pasyjno-maryjne oo. bernardynów. Wchodzące w skład zespołu bazylika i klasztor położone są na południe od miasta, u szczytu góry Żar. Znajdują się tam również 42 kaplice i kościoły dróżek. Kalwaria Zebrzydowska nazywana jest często Polską Jerozolimą. Nie bez powodu. Fundator miejsca, Mikołaj Zebrzydowski (wojewoda krakowski), wybudował to miejsce w XVII w. na wzór Jerozolimskiej „Drogi Chrystusa” na Kalwarię. Odwzorował tę drogę dokładnie. Kaplica Góry Oliwnej jest na rzeczywistej górze, dolina Cedronu – w rzeczywistym dole, góra Kalwarii na rzeczywistej górze. Ponadto poszczególne stacje drogi Chrystusowej wymierzone są krokami, które w jerozolimskich realiach odpowiadały krokom Jezusa. Można więc niejako fizycznie przeżyć z Chrystusem tę drogę.
W 1999 roku sanktuarium kalwaryjskie wpisane zostało na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, a 17 listopada 2000 roku obiekt uznany został za Pomnik historii Polski. Kalwaryjskie sanktuarium jest jednym z ważniejszych miejsc kultu pasyjnego i maryjnego w Polsce – łączy w sobie kult Chrystusa cierpiącego i Matki Bożej. Można tu dotknąć prawdziwej, głębokiej chrześcijańskiej duchowości, w której tak bardzo w tym właśnie miejscu rozmiłował się papież – św. Jan Paweł II. W sanktuarium znajduje się ponadto słynący łaskami obraz Matki Boskiej Kalwaryjskiej, do którego w ciągu całego roku zmierzają tysiące pielgrzymów.
Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym roku udamy się tam większą grupą jadwiżańską, bo to, czego w tym roku doświadczyłyśmy w Kalwarii, było niezwykle głębokie. Grupa zaś z naszej parafii to autentyczna wspólnota o charakterze rodzinnym, co wcale nie jest takie oczywiste. Poniżej załączamy galerię zdjęć z tych kalwaryjskich dni (zdjęcia naszego autorstwa oraz p. Joanny Adamik z Biura Prasowego Metropolity Krakowskiego).
Dodaj komentarz