Wywiad w Radiu Wilno
Nasi sąsiedzi – mnisi w Tyńcu – świętowali dziś odpust parafialny św. Apostołów Piotra i Pawła. Na ten czas został przywrócony i przyozdobiony wizerunek Maryi, który w Tyńcu był czczony od trzystu lat, a ostatnio uznany za zaginiony. Maryja zawsze przybywa (czy też wraca) na czas… Wspólnotą Pychowicką, choć w okrojonym składzie, postanowiłyśmy odwiedzić Tyniec i włączyć się we wspólne świętowanie. Mszy odpustowej przewodniczył kardynał Stanisław Ryłko z Rzymu, który też poświęcił …
Zbliża się czas wakacji, a więc nie będziemy co wtorek wędrować na Wawel. A dziś było jakoś wyjątkowo, bo i siostry z innych miast nas odwiedziły, i jutrznia tym razem w krypcie św. Leonarda miała swoją wymowę. A i samo wejście do katedry rano, jeszcze przed turystami ma swój urok, kiedy świątynia w swym pięknie zaprasza do wnętrza. Zaprasza do wejścia i zaprasza do zejścia w głębiny własnego serca, by odnaleźć Miłość i ją rozdawać… Jesteśmy wciąż w zasięgu Miłości, obudźmy nasze …
Bóg jest miłością. Stary Testament przedstawia to posługując się symboliką przymierza małżeńskiego. Bóg to kochający i wierny Oblubieniec, a naród wybrany to umiłowana Oblubienica. Nowy Testament kontynuuje to, objawiając tę tajemnicę miłosnej więzi przez przedstawienie Chrystusa – Oblubieńca i Niewiasty – Oblubienicy, pod którą kryje się Maryja, Kościół i każda dusza ludzka. Każda dusza ludzka ma stawać się tak piękna, by była godna zaślubin z Tym, który ją wybrał. Przedstawienia biblijne …
Towarzyszenie dorosłym, młodzieży i dzieciom w przygotowaniu do sakramentów to niesamowita sprawa. Oprócz spotkań grupowych prowadzimy spotkania indywidualne, dyskretne, podczas których można serce otworzyć i zacząć odkrywać ślady Boże w swojej osobistej historii. Duszpasterstwo masowe się już skończyło. Ono może pobudzić, ale nie powoduje głębokich, trwałych zmian. Bo nawrócenie jest sprawą osobistą, ukrytą przed ludzkim wzrokiem, dokonuje się w ciszy i w intymnym poruszeniu serca. Módlmy się więc, …
„Piękno w służbie prawdy i dobra” – tak można by podsumować całość wydarzenia kulturalnego, jakim była prezentacja spektaklu „Dobry łotr”. Bo dobro jest prawdą, a jeśli jej narzędziem stanie się piękno, to sztuka ma niezwykłą moc poruszenia umysłu i serca człowieka. I to udało się młodym aktorom, uczniom Szkoły Podstawowej i Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Zawichoście, którzy chcieli językiem teatru powiedzieć o wartościach uniwersalnych, wskazując konkretnie na ich bijące źródło w ewangelicznym …
Przed wiekami książę Michał Giedroyć (1425-1485) przybył do Krakowa, by studiować na Akademii Krakowskiej. Wkrótce zasłynął z wielkiej świętości życia. Pamięć o nim jest do dziś żywa, a w Kościele trwa proces uznania jego świętości. Dziś s. Anna Sudujko CHR, która po wielu wiekach przemierzyła Giedroyciowy szlak, dzieli się z nami swoimi refleksjami. Przybyła Siostra do nas, do Polski, do Krakowa, z dalekiego Wilna. Dlaczego? Bo powiedziałam Bogu „tak” na zaproszenie. …
Śladami przemysłowców i świętych Jako siostry formacji początkowej, tj. postulantki i nowicjuszki, wraz z mistrzyniami, spędziłyśmy czas zimowego wypoczynku nie w górach, jak wielu, lecz na równinie, w dwóch miastach. Dla mnie wakacje w mieście nigdy nie są nudne, i właśnie tak najbardziej lubię je spędzać. Było więc zwiedzanie, rekreacje przy grach i filmach, dla chętnych był sport; był też czas na refleksję i chodzenie śladami przeszłych pokoleń. Zapiski na marginesie Łódź. Z liczącego kilkaset osób …
Zwiedzanie „pokładu” Łodzi Tegoroczne ferie spędziłyśmy w centralnej Polsce. My – postulantki – z mistrzynią, wraz siostrami nowicjuszkami i ich mistrzynią, wybrałyśmy się do Pabianic leżących niedaleko Łodzi. Zatrzymałyśmy się przy parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego. Kiedy planowałyśmy czas naszego wspólnego odpoczynku zależało nam, by każda z nas mogła zaproponować coś, co będzie ją interesowało. W związku z tym miejsca, które odwiedzałyśmy były bardzo różne od siebie, dawało …
S. Alicja przywiozła radość z Zielonej Góry. Dzieli się nią. Ostatni pierwszymi Chrzci się dzieci – to oczywiste. Ale dorosłych? O tym się prawie nie słyszy i raczej nie widzi. Ktoś nawet pomyślał sobie, że skoro nie został ochrzczony w dzieciństwie, to sprawa stracona. A jest odwrotnie: osoby dorosłe ubiegające się o sakrament chrztu świętego doświadczają nie tylko niezwykłej, wręcz macierzyńskiej troski Kościoła, bo mają osobną księgę obrzędową, która prowadzi ich etap …