XIV JEZUS ZŁOŻONY DO GROBU
GRÓB ŚW. JADWIGI KRÓLOWEJ
Grób Jezusa jako jedyny na świecie jest pusty, a stanowi centrum naszego ludzkiego życia. W nim bowiem Jezus zmartwychwstał. Ktokolwiek do niego wchodzi, dotyka bramy, której śmierć już zamknąć nie może. Ktokolwiek wierzy w Jezusa, traktuje swój grób tylko jako próg do wiecznego życia. To pozwala zrozumieć szacunek, jakim otaczamy groby świętych. Oni wszyscy przekroczyli ten próg, wchodząc do nieba.
Grób Jadwigi był w katedrze wawelskiej blisko ołtarza głównego. Tam jej cząstki spoczywały do roku 1949. Wtedy przeniesiono je do sarkofagu, jaki stanął wśród sarkofagów królewskich w katedrze. Piękny, rzeźbiony z białego marmuru przez Andrzeja Madejskiego na początku dwudziestego wieku. Dziś jest pomnikiem, bo w 1987 roku relikwie świętej przeniesiono do ołtarza z Krzyżem królowej Jadwigi. Ten ołtarz jest miejscem kultu tak Krzyża, jak i służebnicy tego Krzyża, św. królowej Jadwigi.
Zachował się tekst kazania pogrzebowego Stanisława ze Skalbmierza, kilka lat później pierwszego rektora odnowionej Akademii Karkowskiej. Kreśli w nim portret zmarłej. Oto jego słowa:
„Widzieliśmy, że była matką duchownych, dobrodziejką wdów, pocieszycielką sierot, tarczą ubogich, ucieczką po- krzywdzonych, orędowniczką odsuniętych sprzed oblicza naszego króla. Tym wszelako, których niegdyś lękiem napełniała osoba króla i przerażała jego sprawiedliwość, ona swoim osobistym wstawiennictwem przynosiła radosną ulgę.
Widzieliśmy, jak roztropna była w radzie, jak przewidująca w przedsięwzięciach, z jaką gorliwością starała się zachować wszystko, co umacniało potęgę Korony Polskiej.
Widzieliśmy i poznaliśmy jej niezwykłą urodę, jej ujmujący sposób mówienia, jej szlachetny ród, ale jeszcze szlachetniejsze obyczaje, jej głęboką pokorę, a przy tym nierównie wielkie dostojeństwo”.
Te słowa były świadectwem czci, jaką św. Jadwiga była otoczona już w dniu pogrzebu.
Módlmy się o wiarę w czekające nas życie wieczne, bo tylko ona pozwala właściwie spojrzeć na doczesność i wykorzystać ją w stu procentach. Kto widzi tylko doczesność, za- mienia się w proch, bo taki jest los każdego, kto inwestuje jedynie w dobra doczesne.
Każda kanonizacja to zapowiedź chwalebnego zmartwychwstania. Święty bowiem żyje nadal nie tylko w niebie, ale i na ziemi. Spotkanie z nim pomaga w wędrowaniu naszą drogą krzyżową, bo każdy święty wciela w życie Ewangelię. Tak ją wcieliła królowa Jadwiga i tak pod jej okiem, jako patronki naszego miasta, możemy i my żyć Ewangelią.
Św. Jadwigo Królowo – módl się za nami.
Dziękujemy za chwilę spotkania z najważniejszym obywatelem naszego miasta, z naszą Patronką. Dziękujemy za spotkanie z nią na naszych ulicach. Dziękujemy za jej krzyżową drogę.
Jezusowi dziękujemy za to, że zechciał pozostać z nami, i uczestniczyć w naszym codziennym życiu we wszystkich jego tajemnicach: radosnych, bolesnych i chwalebnych. Szczególnie na Drodze krzyżowej dziękujemy Jezusowi, że dziś wędrował z nami razem z św. Jadwigą i że mogliśmy zobaczyć z bliska ich wzajemną miłość.
Jezu, z krzyża prosiłeś ją, aby czyniła to, co widzi, i byłeś pełen szczęścia, że idealnie Cię naśladowała do ostatniego uderzenia na ziemi serca jej dziecka i jej samej. Niech i nasza droga życia skończy się spotkaniem z Wami. Amen.
Ks. Edward Staniek, „Droga Krzyżowa św. Jadwigi Królowej”, Inowrocław 2014.
Dodaj komentarz