Jesteśmy bardziej w ręku Boga niż w innych w rękach
Tak sobie myślę w ostatnich dniach: zachowajmy rozsądek, spokój, módlmy się ufnie, bo nasze życie jest bardziej w ręku Boga niż w jakichkolwiek innych rękach, jako osoby wierzące nie ulegając panice, mając jednocześnie świadomość zagrożenia i możliwości zakażenia. Bądźmy zwyczajnie gotowi na spotkanie z Panem, również w chorobie lub w śmierci, poprzez spowiedź i Eucharystię, a czas dany nam na bycie w domach wykorzystajmy bardziej na modlitwę, lekturę i na spotkanie z bliskimi. Skoro …